niedziela, 8 września 2013

Rozdział 2



Od mojej rozmowy z Miśkiem minął miesiąc ale z tego co z nim potem gadałam nic się nie zmieniło Dagmara dalej ma pretensje o jego pracę a Oli prosto po szkole ląduje ze mną jako opiekunką w roli głównej na hali lub w nie dalekiej kafejce na jakimś ciachu. Z Michałem mam ostatnio bardzo dobry kontakt można nawet powiedzieć ,że się zaprzyjaźniliśmy, Oli z tego co wiem to też przepada za mną. Nawet zaprosiłam ich w niedzielę na obiad bo z tego co wiem Daga pojechała na tygodniowe szkolenie i chłopaki są sami a z tego co mi Oli do niósł Michał nie jest mistrzem kuchni i od tygodnia żywią się pizzą tak więc pomyślałam ,że przynajmniej dziś zjedzą normalny obiad. Tak więc o godzinie 15 u mnie w mieszkaniu zameldowali się państwo Winiarscy ,zjedliśmy obiad a potem deser którym były lody.
-Oli idź do mojej sypialni pograć na laptopie co?- Od przyjścia widziałam ,że jest coś nie tak a że nie chciałam rozmawiać przy Olim znalazłam mu jakieś zajęcie
-Dobla-powiedział i znikł u mnie w sypialni
-Teraz mów-powiedziałam siadając naprzeciwko Miśka
-Daga jest w ciąży
-To super- nie wiem dlaczego ale poczułam dziwne ukłucie w  środku
-W 2 miesiącu a ja 2 miesiące temu byłem w Spale… zapytałem ją o to i się przyznała rozumiesz zdradziła mnie?!-powiedział z łzami w oczach
-Misiek tak mi przykro-powiedziałam i przytuliłam go
-Ale jest jeszcze coś ona powiedziała ,że jej fagas nie chce Oliwiera i ona wyjeżdza do Francji a Oli ma zostać że mną, Aga ja się z tego bardzo cieszę ,że młody będzie że mną ale jak ja to pogodze ?! niby gadałem z Nawrockim i może jeździć z nami na mecze wyjazdowe ale wiesz ile on dni opuści?!
-Misiek będzie dobrze jak będziecie jeździć na mecze to ja z nim zostanę przecież wiem ,że na wyjazdy jedzie sam Wiktor to ja się nim z chęcią zajmę
-Nie mogę cię o to prosić
-Ale ty mnie nie prosisz ja sama wyszłam z iniciatywą , Oli to świetny dzieciak lubie go nawet bardzo może i nawet na swój sposób kocham…
-Szkoda ,że jego matka tego nie robi…
-Misiek sam mówiłeś ,że nie chcesz się rozwodzić że względu na Oliego teraz masz czystą drogę … tylko musisz sobie sam odpowiedzieć czy ja kochasz…
-Nie nie kocham jej to wiem na 100%

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz